Ludwik Kiczura w Muzeum Regionalnym w Chojnowie

Jeszcze do końca października macie niebywałą okazję zobaczyć tak duży zbiór prac wybitnego artysty Ludwika Kiczury. Muzeum w Chojnowie pokazuje wybór obiektów pochodzących z kolekcji rodzinnej (30 prac w szkle oraz linoryty z wczesnego okresu działalności artystycznej Kiczury). Ludwik Kiczura urodził się we Lwowie, ale swoje losy związał z Chojnowem, gdzie ukończył liceum oraz z Wrocławiem, gdzie ukończył studia na Wydziale Szkła i Ceramiki, pod kierunkiem prof. Dawskiego. Początkowo artysta nie miał możliwość podjęcia pracy w hucie. Jego prace z tego okresu to przede wszystkim grafiki. Przełom nastąpił w 1965 r., kiedy to Kiczura wyjechał na staż do pracowni Veniniego na słynnej wyspie Murano. To tam artysta poznał najnowsze techniki, technologie i trendy w szklarstwie artystycznym. Prace zrealizowane w Polsce w latach 80. XX w. należą do kategorii szkła unikatowego, form dekoracyjnych lub nawet małej rzeźby. Widać w nich doskonały zamysł oraz mistrzostwo wykonania. Kiczura pracował w szkle ołowiowym. Jego prace to przede wszystkim szkło formowane na gorąco, łączenie kolorów, szkła transparentnego z antico oraz wykończenie w postaci powierzchniowych szlifów. Wszystkie te zabiegi dają niesamowity efekt, dzięki czemu obiekty te można podziwiać z każdej strony oraz w różnym świetle, za każdym razem zmieniając odbiór dzieła, np. rzeźba “Pingwin” dopiero w określonym oświetleniu i pod pewnym kątem odsłania swoje wewnętrzne bogactwo ukształtowania za pomocą gry barwą i stopniem przezroczystości szkła. Formy Kiczury koniecznie musicie zobaczyć osobiście, ponieważ tylko obcując z nimi na żywo można w pełnie chłonąć wszystkie aspekty twórczości artysty. Formy te nawet dziś zaskakują nowoczesnością i mogłyby stanowić doskonałą i jedyną ozdobę nowoczesnego, minimalistycznego wnętrza. Kiczura objął kierownictwo słynnej wrocławskiej Katedry Szkła w 1969 r. i pełnił tę funkcję do 2007 r., można więc śmiało powiedzieć, że miał wpływ na całe pokolenia polskich artystów pracujących w szkle.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *